Re: podanie - Cahir

Jeszcze raz powtarzam że w Aionie nie zmieniłem Legionu, po prostu
przestałem grać, fakt zanim wygasło mi konto powinienem oddać Gieniasowi te 3kk co mi pożyczył. Ok mój błąd za co przepraszam, jak tylko wejdzie f2p to się rozliczę, zresztą na priv pisałem Chrisowi że jak mnie nie przyjmiecie to żeby mi umożliwił kontakt z Gienisem. Co do Rifta to sorka , nie zmuszajcie człowieka do gry solo w imię Legionu który jest nie aktywny w danej grze, mam sam biegać z logo Amarnath nad łbem ? Nie chcecie mnie to nie, nie będę się prosił, ale nie oceniajcie człowieka przez pryzmat ambicji jednego człowieka bo jest to nie obiektywne i skazaliście mnie nawet nie wysłuchując.

W rifcie cie rozumiem bo jak nikt nie grał to naturalna kolej rzeczy ze legion sie sypie.
Ty za te 3kk to kup trumne bo Gienias cie juz szuka a to kwestia czasu jak cie znajdzie .
Ja tam jestem za rozmową na mumblu i chu*.

Ja to widze w ten sposob ,ze jesli Cahir chce z nami grac to mozna mu dac szanse. Sa dwie mozliwosci. Albo bedzie gral z nami, albo nie. Jesli bedzie gral to wszystko ok. Jesli nie bedzie , to znow 2 mozliwosci.Sam wyjdzie albo sie go kiknie. I bedzie wszystko ok. Nie ma co drzec szat. A 3 kk? Nie rozsmieszajcie mnie. Wagina p... mi matsy balickie za 20kk i to w czasach , gdy nie bylo Esso. Kilka razy tlumaczyl sie metnie ze dal komus na przechowanie itp,a potem poprostu dodal mnie do blocklisty.Cahir odda Gieniasowi kase z procentem za pol roku i wszyscy beda szczesliwi.
P.s. A co z Riftem? Ponoc taka zaj... gra!

Nie wiem, nie jestem przekonany, bo ta cała sytuacja mnie dość mocno wkurzyła, ale zgodzę się z Zikiem, że możnaby dać Ci drugą szansę. Jeśli ją zmarnujesz i zrobisz podobnie jak ostatnio to wystosujemy notkę do innych BG w Aionie i powiemy jak sytuacja się przedstawiała.

Masz teraz wybór. Chcesz wejść do legionu i w nim zostać, czy wolisz szukać innych towarzyszy gry.

Na odpowiedź daję Ci czas do piątku. Jeśli nic nie odpiszesz nieodwołalnie zamykam temat.

Jak już powiedziałem w Rifta gram progresowo tzn. że jestem w zaawansowanej fazie endgame'u w tej grze i jest to moja gra nr 1 na chwilę obecną. Natomiast jeżeli chodzi o Aiona to będę sobie grał tylko dla przyjemności spędzania czasu z ludźmi z Amaranth bo mile to sobie wspominam. Jeżeli nie będę u was to raczej w ogóle nie będę grał. I żeby była sprawa jasna - nie będę hardcorowym graczem w Aion (większość czasu zajmuje mi Rift) więc uczciwie to podkreślam. Jeżeli to wam nie pasuje to rozumiem , wtedy tylko oddam Gieniasowi kasę i tyle.

Powiem krótko:

Jeśli będziesz z nami grał i chodził na instancje - jestem za.
Jeżli nie będziesz mógł poświęcić czasu na wspólną grę, oraz na pomoc w questach - to jestem nie.

Chcę, żeby sprawa była jasna. Decyduj.

na kase sram albo jestesmy razem albo biegamy solo...(instancje itp) szczerze nie mam zdania.

Tak po prostu przestał grać za nim stał się legionistą. Odszedł kiedy był Volunterem nie grał z nami nawet przez miesiąc.Zachował się nie fer wobec jednego z centów więc nie rozumiem z jakiej to niby racji macie dawać mu kolejną szansę? Lubiłam go jako osobę i był w miarę ok. ale po tym jak się zachował uważam ,że to nie było w porządku a wręcz fałszywe z jego strony wobec nas wszystkich. Nawet jeśli go przyjmiecie to kto z nim będzie grał?
(Bo tak nawiasem mówiąc ja na pewno nie.)

Z mojej strony Cahir Powodzenia w innym Legionie i w grze w Rifta Jenefer

Ponowne podanie odrzucone, konto na stronie i mumblu zablokowane.
Zamykam topic.

Powodzenia.
Legion Amaranth.